Lyrics
Dzisiaj planuje wyznać ci
Skok był za krótki, nie doskoczymy, pożegnam się
Dotykam swej twarzy, nie rozpoznaję jej
Zgubiłem siebie, wyszedłem z siebie i zamknąłem drzwi
I kiedy znów obudzisz się
Już nie będzie mnie
I gdy wybije cały czas
Świat zapomni nas
I kiedy znów obudzisz się
Już nie będzie mnie
I gdy wybije cały czas
Świat zapomni nas
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
Toniemy
I kiedy cień okryje mnie
Toniemy
Toniemy
Toniemy
I kiedy cień okryje mnie
Toniemy
Toniemy
Toniemy
I kiedy cień okryje mnie
Toniemy
Toniemy
Toniemy
I kiedy cień okryje mnie
Toniemy
Toniemy
I kiedy cień okryje mnie
Odepchnę się
Znów zapadnie najdłuższa noc
Spadnie deszcz
Najdłuższy deszcz
Najdłuższa noc
Spadnie deszcz
Najdłuższy deszcz
Tonę
Tonę
Tonę
Tonę
Tonę
Tonę
W tobie
Tonę
W tobie
Tonę
Writer(s): Grzegorz Mazur, Tomasz Izdebski
Lyrics powered by www.musixmatch.com