Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Kaz Bałagane
Kaz Bałagane
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
Kaz Bałagane
Kaz Bałagane
Lyrics
Piotr Wenzel
Piotr Wenzel
Composer
Jacek Świtalski
Jacek Świtalski
Songwriter
PRODUCTION & ENGINEERING
APMG
APMG
Producer
ENZU
ENZU
Mastering Engineer
Nerwus
Nerwus
Mixing Engineer

Lyrics

Leci sobie Cocaine Castle, All Day Everyday ten hustle Mam jej, mam exciter grâce à, triple double jak Russell, o Życie to bazar, łykasz padakę lub się wzbogacasz Pamiętam zapach pierwszego skuna, trzynastolatek, opór zamuła (AP always felxin') Nigdy nie zmieniłbym w życiu tym nic, gram na jej cipie jak hi-hat Nowy Talib Kweli i Hi-Tek, dziura w bani jak w bajgiel Gruby hajs jak Chajzer, leci na szmaty, nie w Sizeer Ciągle te jebane ciuchy, a miałem już kupić tą działkę Mam gołębie pod brodą, kiedy obcinam skoki DJ Bobon, bo żydy i żużel dla Twojej załogi Każdy ruchał kiedyś, mordko, w życiu już goblina Flexa mam ostrego, jak pierdolniesz, to mogiła Wcinam pangę, choć to nawet nie jest ryba Zwykły bamber, wyjebane parówy z ryja Znowu jestem w pierdolonym McDonaldzie Kiedy leci Bedogie, kurwa dojadajcie Szmata dziękuje, żem poszedł z nią jak jajko Więcej jazzu niż Stańko, nowe Chanson de Geste Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę Ci, mordeczko Dawno by mnie już poznał, gdyby nie mój dresscode Szmata dziękuje, żem poszedł z nią jak jajko Więcej jazzu niż Stańko, nowe Chanson de Geste Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę Ci, mordeczko Dawno by mnie już poznał, gdyby nie mój dresscode Jest tu kilku zawodników MMA (yeah) Ja jestem zawodnikiem MDMA Mam większe cyce niż ona ma (why?) Dawno odpulona, nie mów o nas, bo nie było nas Jebać sztuczną biżuterię, ale sztuczne cyce lubię Ty wkurwiony, bo żeś widział tylko takie na PornHub'ie, o Więcej grzyba w niej niżeli jest w hubie (więcej grzyba) Osiem-zero-osiem w sercu gra jak Lex Luger Kiedyś to był Wu-Tang, bity na jednym loopie Dzisiaj słucham gówien, jak Où t'es papa où t'es Chemik i profesor, jak kiedyś Jerzy Buzek Nigdy mnie nie rozkminicie, mówię wam Szmata dziękuje, żem poszedł z nią jak jajko Więcej jazzu niż Stańko, nowe Chanson de Geste Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę Ci, mordeczko Dawno by mnie już poznał, gdyby nie mój dresscode Szmata dziękuje, żem poszedł z nią jak jajko Więcej jazzu niż Stańko, nowe Chanson de Geste Więcej jazzu niż myśli cierp, wiozę Ci, mordeczko Dawno by mnie już poznał, gdyby nie mój dresscode
Writer(s): Piotr Wenzel, Jacek Wojciech Switalski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out