Lyrics

Tyle krętych dróg Żebym zrozumieć mógł Że nie liczy się nic prócz nas Wszystko traci sens Gdy obok nie mam Cię Bo nie liczy się nic prócz nas Wsiadam w pociąg, jadę do Ciebie Bo nie chcę tutaj dłużej być Cały bagaż zmieszczę w kopercie I wyślę ją do tamtych dni Patrząc przez szybę Znów przechodzisz mi przez myśl Czy też na mnie czekasz Jak na Ciebie czekam nieustannie ja Tyle krętych dróg Żebym zrozumieć mógł Że nie liczy się nic prócz nas Wszystko traci sens Gdy obok nie mam Cię Bo nie liczy się nic prócz nas Na głęboką wodę nas rzucił los Dostaliśmy się na brzeg Tyle krętych dróg Żebym zrozumieć mógł Że nie liczy się nic prócz nas Nic prócz nas Nic prócz nas Nic prócz nas Nic prócz nas, nas Co Ci powiem i co odpowiesz Gdy stanę w progu Twoich drzwi Nie wypuszczę Cię z moich objęć Gdy się znowu znajdziesz w nich I patrząc przez szybę Znów przechodzisz mi przez myśl Czy też na mnie czekasz Jak na Ciebie czekam dziś Tyle krętych dróg Żebym zrozumieć mógł Że nie liczy się nic prócz nas Wszystko traci sens Gdy obok nie mam Cię Bo nie liczy się nic prócz nas Na głęboką wodę nas rzucił los Dostaliśmy się na brzeg Tyle krętych dróg Żebym zrozumieć mógł Że nie liczy się nic prócz nas Nic prócz nas Nic prócz nas Nic prócz nas Bo nie liczy się nic prócz nas
Writer(s): Stachowiak Adam Krzysztof Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out