Lyrics

A ja skoczyłbym w ogień za tobą Mogę spłonąć jeśli właśnie tego chcesz Skarbie tylko powiedz mi słowo Kurwa, kiwnij głową Proszę cię, zrób cokolwiek Bo ja nie chcę Ciebie na noc Znów nie mogę zasnąć Wiem, że mogę ci dać coś Czego nie może dać ktoś Nie, jestem pewien Ja chcę tylko ciebie, a reszta może wyjść Bo my chcemy plik, luksusowo żyć Mała, poza nami dla mnie nie liczy się nic Jak kluby tylko VIP Chcę za nasze zdrowie pić Jesteśmy na fali, więc to wszystko musi wyjść A ja skoczyłbym w ogień za tobą Mogę spłonąć jeśli właśnie tego chcesz Skarbie tylko powiedz mi słowo Kurwa, kiwnij głową Proszę cię, zrób cokolwiek A ja skoczyłbym w ogień za tobą Mogę spłonąć jeśli właśnie tego chcesz Skarbie tylko powiedz mi słowo Kurwa, kiwnij głową Proszę cię, zrób cokolwiek Dla ciebie mogę śpiewać country Skasować Instagramy Z refrenów robić mantry Dla młodych i tych starszych A szczerze, to mi wystarczy żebyś znała je ty Bądźmy poważni, ty pasujesz jak nikt Jak w telefonie WiFi Jak skrzynka i listy Albo ćpun i narkotyki I niech to wiedzą wszyscy Obcy i bliscy Chłopcy, dziewczynki I nawet kosmici Że ja skoczyłbym w ogień za tobą Mogę spłonąć jeśli właśnie tego chcesz Skarbie tylko powiedz mi słowo Kurwa, kiwnij głową Proszę cię, zrób cokolwiek A ja skoczyłbym w ogień za tobą Mogę spłonąć jeśli właśnie tego chcesz Skarbie tylko powiedz mi słowo Kurwa, kiwnij głową Proszę cię, zrób cokolwiek
Writer(s): Michal Tomasz Wlodarski, Dawid Andrzej Szymanski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out