Lyrics

Wiem, że jestem jedną z tych, co nie boją się żyć Gdy dzień zmienia się w ciemna noc, nie przestraszy mnie nic Wiem, że lubię sama być, trwonić tak cenny czas Choć nic się nie dzieje to dobrze mi jest z tym... I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam, gdy nie było Cię Trochę za długo... I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam gdy nie było Cię Trochę za długo Wiem, że rade sobie dam, nie potrzebny mi nikt Nie musze tłumaczyć się, że znów nie robię nic Wiem, że mogę sobie żyć jakby nie istniał świat Wiem też, że dla Ciebie to oddałabym... I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam, gdy nie było Cię Trochę za długo... I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam gdy nie było Cię Trochę za długo I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam, gdy nie było Cię Trochę za długo... I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens Gdy Ciebie nie ma Na głos nie wypowiem, że tęskniłam gdy nie było Cię Trochę za długo
Writer(s): Bogdan Kondracki, Anna Dabrowska Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out