音乐视频

音乐视频

制作

出演艺人
Buka
Buka
表演者
Rahim
Rahim
表演者
作曲和作词
Dawid Kałuża
Dawid Kałuża
作曲
Mateusz Daniecki
Mateusz Daniecki
词曲作者
Sebastian Salbert
Sebastian Salbert
词曲作者
Maria Zatorska
Maria Zatorska
词曲作者
Wojciech Alszer
Wojciech Alszer
词曲作者

歌词

Zdarzeń wiraże, obrazy i setki twarzy przede mną
Nie mam pamięci do naz-w-ybacz, że nie pamiętam
Chyba Cię nie kojarzę, na razie przy barze butelka
Odważy się zerkać i włazi – obrazi się nerka
"Hejka, poznaliśmy się przy wejściu, pamiętasz?
Dwa lata temu, na backstage'u, w jednym ze stu miast
Robiliśmy se zdjęcie, czemu nie chcesz u nas częściej grać?"
"To nie zależy ode mnie, cześć – im więcej drzew, tym ciemniej w las"
Kolejna twarz, fleszy blask, cieszy Was – mnie leczy jak mlecze na sars
Do rzeczy, wleczesz język – niweczysz czas
Polecisz jeszcze frazesy, że jestem star?
Niestety nie właszczę amnezji, tylko mnie śledzi źrenic setki par
Ubierz me Air Force One – same skarpetki sugestią
Że nie tak lekko mam, gdy zwiedzam wieczny serial – moda na fejmów
To nie fanaberia, maniery na pewno posiadam, nie pękaj – bariery nie legną
To realny Facebook, na zewnątrz mam limit na 5000 friendsów
Umiem w tłumie o samotności marzyć
To nie w dumie jest problem, wybacz – mogę nie kojarzyć
Każda bez skazy, chcą dać w rozmowie azyl – twarze
Tysiące twarzy, setki miraży
W zasadzie od początku chcę być w porządku i fair
To nie kwestia rozsądku, pucowania czy gier
Raczej słabo sprzyja temu n-ty wyjazd do sfer
Gdzie nawijam makaron ofiarom rzucanym na żer
Nie ukrywam, że jest mi przykro
Gdy ludzie witają mnie z ikrą, a z mojej strony zero synchro
Łupię na nich jednym okiem - cyklop
Drugie szuka, gdzie by zniknąć i możliwie szybko - nitro
Najzwyczajniej mam awarię bazy twarzy
Bez urazy, lecz rozkminiam od kilku razy
Pośród tych kolaży zdarzy mi się skojarzyć
A tak ciągła zadyma – strefa gazy – gdzie mój azyl?
Z czasem chorą rewię zamienił kolejny level
Teraz siedzę, jakąś postać mam po lewej, jestem pewien
Że kojarzę twarz, choć nieznane mi miejsce i czas
Pytam: "My się znamy?" – ona: "Widzę Pana pierwszy raz"
[Refren: Masia] x2
Umiem w tłumie o samotności marzyć
To nie w dumie jest problem, wybacz – mogę nie kojarzyć
Każda bez skazy, chcą dać w rozmowie azyl – twarze
Tysiące twarzy, setki miraży
Oni tak chcieliby, żebym był cały dzień tylko ich, żebym miał
Ten "swój" głos, mówił coś – "Powiedz coś, co za gość! Serio, wow!"
I masz gdzieś, co bym chciał, nie wiesz, że gdybym chciał, to byś tu stał
Już ze swoją ex – widzę po jej ustach
A to to, czego nigdy nie będziesz miał, (ciki blau)
Bo my, my nie jesteśmy jednymi z nich
Powiem więcej – że jesteśmy jednymi z "tych"
Nie wiem, co Ty tam sobie wyobrażasz, jeden na milion taki się wydarza
I gdy schodzimy na backstage ze sceny
Dostajemy więcej, niż potrzebujemy i Ty
I Twoje niepotrzebne problemy – udajemy, że się nimi interesujemy
Bo my, nie wiadomo czemu, ale tak jest
Obojętnie, co mi powiesz, to nie zagniesz, (mnie)
Mnie i właśnie ukradłem całą magię
(Gdzie) wymyśliłeś sobie nas dokładnie
Te tysiąc osób mówiąc: "Siema Fokus"
Przedstawiło mi się w ten sam sposób
"Wiem, że mnie nie zapamiętasz", otóż
Wiedz, że Cię nie zapamiętam – powtórz
Pierwszy z miotu, ej Ty, kto tu wiezie się na luzie? Ty się gotuj
Jesteś gotów? Ja jestem Fokus, witam z pokładu mojego samolotu
Hej, Ty? Nie, to mordki kotów – widać to tu z pułapu mojego lotu
Gdybyś tak chciał mi robić mniej kłopotów i żebyś tak miał troszeczkę polotu
Written by: Dawid Kałuża, Maria Zatorska, Mateusz Daniecki, Sebastian Salbert, Wojciech Alszer
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...