Lyrics

Może też masz tak jak ja Lubię, gdy unosi się dym Ciemne ulice i bary, rozmowy po świt Słońce zachodzi za blok, ja dopiero zaczynam dzień Chcę złamać wszystkie zakazy, które duszą mnie Nie mów mi jak wpasować się w twój rytm Mogę chyba inny być, czy nie? Mam jak ty kilka błędów, gorszych dni Chyba możemy tacy być, czy nie? Czy ty też, tak jak ja czasem chcesz wyrwać się? Schować się na chwilę, oddalić, gdzie nie znajdą mnie Słońce budzi mnie w nowy, ale ten sam dzień Przyklejony uśmiech na twarzy, bo tak wypada mieć Nie mów mi jak wpasować się w twój rytm Mogę chyba inny być, czy nie? Mam jak ty kilka błędów, gorszych dni Chyba możemy tacy być, czy nie? Historie, problemy i dramy, chciałbym je za sobą na zawsze zostawić Nie bać się o jutro, którego nie znamy Podaj zestaw kluczy, mogę to naprawić Tylko nie mów mi (nie mów mi) Czy możemy tacy być, czy nie? Historie, problemy i dramy Chciałbym je za sobą na zawsze zostawić Nie bać się o jutro, którego nie znamy Czy możemy tacy być, czy nie? Nie mów mi jak wpasować się w twój rytm Mogę chyba inny być, czy nie? Mam jak ty kilka błędów, gorszych dni Chyba możemy tacy być, czy nie? Nie mów mi jak wpasować się w twój rytm Mogę chyba inny być, czy nie? Mam jak ty kilka błędów, gorszych dni Chyba możemy tacy być, czy nie? Wszyscy różni, ale tacy sami Nie muszę się zgadzać z innymi opiniami Czasem jestem zły chcę to wszystko zostawić Wiem, że będę musiał później to naprawić Tylko nie mów mi (nie mów mi) Czy możemy tacy być, czy nie?
Writer(s): Krzysztof Romankiewicz, Kamil Hussein, Michal Wozniacki, Michal Glomski, Wojciech Blachnia Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out