Lyrics

Wybacz mi ojcze, unosi mnie ten prąd Za chwilę będę daleko, daleko stąd Jak najdalej stąd Różowa kula porwała mnie i spójrz Nie mogę nawet Ci podać ręki, cóz... Inna jestem już Powiedz mi... Jak mam w to wszystko uwierzyć? Powiedz mi jak wierzyć? Jak wierzyć? Jak? Wybacz mi ojcze, nie mogę z Tobą być Ten dawny spokój rozpłynął się i przyjaźni mej Pękła cienka nić Różowa kula porwała mnie i wiesz Nic do radości mnie już nie zmusi, z mądrości swej Sam się teraz śmiej, śmiej, śmiej, śmiej, śmiej... Powiedz mi... Jak mam w to wszystko uwierzyć? Powiedz mi... Jak wierzyć? Wybacz mi ojcze być może ostatni raz Nie pytaj o mnie przyjaciół, nie pytaj gwiazd Powiedz mi... Jak mam w to wszystko uwierzyć? Powiedz mi Jak wierzyć? Jak wierzyć? Jak? Jak? Jak? Jak?
Writer(s): Jaroslaw Marek Kozidrak, Beata Elzbieta Kozidrak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out