Lyrics

Czasami ja też miewam takie dni W których po prostu nie wychodzi nic I wiem, jak rozprasza mnie Nawet najmniejszy z daleka szept Ale mam na to lek Mam na to dobry patent Posłuchaj siostro, posłuchaj bracie Chociaż w około wibracje złe Taka melodia uniesie cię (I wiem) Nie chcesz opuszczać wyra Znowu na 6 rano by tyrać Po drodze korki musisz pokonać I tak codziennie od rana do wieczora Ale nie martw się Nie jesteś sam Niejeden z nas to samo ma I wrzucam na luz Uśmiecham się Bo czeka mnie Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień Ulicami miasta chodzi jakaś garstka Ludzi zamyślonych, którzy poszukują hasła Poszukują sensu Zapatrzeni gdzieś Nie mają czasu na uczucia Liczy się cash Dla nich liczy się to ile jest na koncie Nie ważne czy promienie życia daje słońce Liczy się to Choć wystarczy chwila By zrozumieć Że tak szybko życie nam przemija (Ooo) Spokojnie Po co nam ten bieg? Wolniej i wolniej Nie oszukuj się I nie martw się Nie jesteś sam Niejeden z nas to samo ma I wrzucam na luz Uśmiecham się Bo czeka mnie Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień Tak piękny dzień Znów czeka mnie Znów czeka cię Tak piękny dzień
Writer(s): Krzysztof Michal Baczek, Pawel Marian Lipski, Maciej Rafal Sierakowski, Aleksander Dariusz Potrzebski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out