Lyrics

Ledwie słonko zaszło Już mnie nie przekusi Księżyc taki ładny Podziwiać go musim I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki! I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki! Na wiosnę na trawie W lecie na sianeczku Dzień za dniem opada Listek po listeczku I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki! I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki! W domu żona czeka W pachnącej pierzynie A ja na załasie Gorzołecke piję I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki! I znowu nieprzespana noc I znowu zmarnowany dzień Czas życia krótki Napijemy się wódki!
Writer(s): Piotr Pawel Topor Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out