Liście spadają z drzew, jesieni dech
Ktoś zadał nowy cios, strach odkrył się
Już dość, wychodzę, przejdę próg
Jak coś...
Wiesz gdzie znaleźć mnie już
Masz znaki wśród chmur
W zaułku cichy głos, zakryta twarz
W sercu tak dużo ma otwartych ran
I ja wierzę wciąż, że każdy jest dobry
Choć długo w nim to śpi
Krew, pot i łzy, świat niespokojny
A świat to znaczy my
Obronię to, co znaczy "kochać"
Nie wypalajmy się
Każdy ma broń, a bronią są słowa
Czy chcesz zastrzelić mnie?
Obronię to, co znaczy "kochać"
Nie wypalajmy się
Każdy ma broń, a bronią są słowa
Czy chcesz zastrzelić mnie?
Powtarzam wszystkim, że spokojnie śpię
Choć dla mnie każda noc bezsenna jest
Lecz wierzę wciąż, że każdy jest dobry
Choć długo w nim to śpi
Krew, pot i łzy, świat niespokojny
A świat to znaczy my
Obronię to, by dalej kochać
Nie wypalajmy się
Każdy ma broń, a bronią są słowa
Czy chcesz zastrzelić mnie?
Nie przeszyją nas, jestem kuloodporny!
Nie przeszyją nas, jestem kuloodporny!
