Lyrics

Dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) Yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do Każdy z ziomali ma drip, drip, drip Ją kręcą marki jak Amiri Jeans Mój ziomal Pędzik, to designer shit Każdy ma flexin za swoje i styl (yeah, yeah) Więc proszę nie mów w jaki sposób żyć Więc proszę nie mów w jaki sposób żyć Nuda mnie męczy więc siedzę na chacie Pogrywam w gierki z całym moim gangiem Pogrywam w gierki z całym moim squadem Z nimi się czuję jakbym, miał wakacje Nie chcemy panien do szczęścia naprawdę Z rana nie budzi mnie budzik, lecz papier Oh, oh, oh, oh, budzi mnie papier Oh, oh, oh, oh, budzi mnie papier Oh, oh, oh, oh, budzi mnie papier (Budzi mnie, budzi mnie) Oh, oh, oh, oh, budzi mnie papier (Budzi mnie, budzi mnie) Dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) Yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do Nigdy nie nudzę jak Air Force One Działam se w necie no i robię trap Smaży się zioło, smaży się bat Pierdolę beefy zjadam sobie schab Jestem piękny i pachnący (okej) Portfel pełen świeżych dolcy Co w sobie mam, że chcą być jak ja Masz ból dupy, ups, to sobie płacz To sobie płacz, to sobie płacz Złość piękności szkodzi, dlatego chill, dlatego vibe Dlatego vibe, dlatego vibe Dlatego vibe, dlatego vibe Dlatego vibe, dlatego vibe Dlatego vibe, dlatego vibe Dlatego, dlatego Dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) Yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do ziomeczków, ziomów (prr, prr) Dzwonię do ziomeczków, ziomów Kiedy potrzebuję brokułów (skrrt, skrrt, skrrt) Kiedy nie mają co robić na chacie to gramy tu z nudów (yeah) Czuję dobry vibe, niech tak już będzie bez kłótni i brudów (Bez kłótni, bez brudów) yeah, slatt Dzwonię do, dzwonię do
Writer(s): Dawid Rybicki, Young Multi Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out