Lyrics

Wciąż ukrywamy w dłoniach twarze Okłamując samych siebie najbardziej W pogoni za tym, co od dawna chcemy mieć Z trudem łapiąc tlen Ponad siły dotrzeć jak najdalej Oczekując, że należy się bardziej Słowa, które tak nieśmiało chcą tu brzmieć Potrzebują cię Zapomniane historie Przypadkowych zdarzeń W losie zapisane Daleko od domu Nieznajome twarze Chcą być bliżej niż dalej Zakłamane szczęście Wciąż pyta o więcej By mu było pisane Zapomniane historie Przypadkowych zdarzeń Bardziej czarne niż białe Wciąż ukrywamy odwagę i wiarę Uciekając od potrzeby najbardziej Szukając tego, co nam jest nieznane Oddalamy od siebie świat Zapomniane historie Przypadkowych zdarzeń W losie zapisane Daleko od domu Nieznajome twarze Chcą być bliżej niż dalej Zakłamane szczęście Wciąż pyta o więcej By mu było pisane Zapomniane historie Przypadkowych zdarzeń Bardziej czarne niż białe Wciąż ukrywamy w dłoniach twarze Okłamując samych siebie najbardziej
Writer(s): Magda Anna Bereda Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out