Lyrics

Byłem nieśmiały, bliskości bałem się A mimo wszystko kobiety chciały mnie Nic nie poradzę, że nie łatwo mam Zagadać laskę i już nie być sam Zjawiła się dziewczyna, co wpadła w oko mi I mówi do mnie, "O Tobie miałam sny" Te słowa sprawiły, że się zakochałem Byłem szczęśliwy, tylko z nią być chciałem To ona mnie wyrwała, o-ooh To ona pokochała, o-ooh To ona zachęcała, o-ooh A ja poddałem się To ona całowała, o-ooh To ona rozkochała, o-ooh To ona zapytała, o-ooh Czy będę tylko jej? Całując w usta, nieba czułem smak Tuląc w ramionach dostałem jakiś znak Patrząc w jej oczy, niczym gwiazdki dwie Chciałem zrobić wszystko by nie stracić jej Przyrzekłem miłość do końca swoich dni Że będę kochać i o Tobie śnić Od tamtej pory nasza bajka trwa Tylko ona szczęście mi na zawsze da! To ona mnie wyrwała, o-ooh To ona pokochała, o-ooh To ona zachęcała, o-ooh A ja poddałem się To ona całowała, o-ooh To ona rozkochała, o-ooh To ona zapytała, o-ooh Czy będę tylko jej? To ona mnie wyrwała To ona pokochała To ona zachęcała A ja poddałem się To ona całowała To ona rozkochała To ona zapytała Czy będę tylko jej? To ona mnie wyrwała, o-ooh To ona pokochała, o-ooh To ona zachęcała, o-ooh A ja poddałem się To ona całowała, o-ooh To ona rozkochała, o-ooh To ona zapytała, o-ooh Czy będę tylko jej?
Writer(s): Michal Winiecki, Zbigniew Hess Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out