Teledysk

Dostępny w

Kredyty

PERFORMING ARTISTS
Kukon
Kukon
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Kukon
Kukon
Lyrics
LucriCausa
LucriCausa
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
LucriCausa
LucriCausa
Producer
pazzy
pazzy
Mixing Engineer

Tekst Utworu

Nie czai bazy moja mała Mała Mi Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich I mój syf już zapomina imiona Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona Spory problem, nic nie wiedzą o nas Widziałem Porsche tak białe jak koka Ale Ciebie już tam nie widziałem w nim I nawet nie wiem, co się stało z Tobą dziś Mocne palenie podał jakiś chudy byk I to nie Twoje łapy mi to pokruszyły w pył Telefon dzwoni mi tak samo, jakbym miał wyjść I nagie ciało przywitało mnie jak syf Na słuchawie głos, który się bałem słyszeć Otwiera usta, chociaż tak lubimy ciszę Nie chcę myśleć o tym, co masz w głowie Ale to silniejsze od tego, co masz w majtkach I choć wiem dokładnie, co mi odpowiesz Zanim zapytam, a dla Ciebie to zagadka (Moja mała Mała Mi... Ecstasy zrobiły... Twojej twarzy nie dotykał żaden gimp... Obczajam paru z nich...) Nie czai bazy moja mała Mała Mi Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich I mój syf już zapomina imiona Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona Spory problem, nic nie wiedzą o nas Widziałem Porsche tak białe jak koka Już czarno - biała od tych kolorowych piguł Ostre zabawki mam ze sobą w bagażniku Dla mnie to plastik, a się nie boimy wstydu Zgubiła majtki, jak wyszła tylko na siku To Twoje życie i nie miałaś takich przygód Zakładam maskę, by Cię rozjebać jak wirus Jesteś projektem, co spierdolił spod kontroli I nie mogę Ci pozwolić już więcej na nic Mam swoją ksywę na umowach, a nie obiecuję nic Nie wiem, czy umiałabyś mnie teraz schować, bo bym znikł To, co widzę ciągle, pierdolony syf Rozmawiam o pieniądzach, nie myślę o żadnej z nich Nie czuję wiele, jak miałbym pokazać siebie Tobie Palę sporo, nie myślę o tym, to w chuj wygodne Rzucam w okno telefonem, se odczytaj SMS Nie byłem niczyim bogiem, w chuju mam, czy we mnie wierzysz Nie czai bazy moja mała Mała Mi Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich I mój syf już zapomina imiona Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona Spory problem, nic nie wiedzą o nas Widziałem Porsche tak białe jak koka
Writer(s): Lucricausa Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out