Lyrics

Ogrody Mixtape, narkotyki... Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Mam przejebane, mam wyjebane Masz pochytane, mam dojebane Zadaj pytanie, wpadnij na kawę Podaj to dalej, podnieś i nalej Zatańcz na stole, stracisz kontrolę Kręcę gibone, jak zawsze w porę Trwonię mamonę, walczę z demonem i (to popierdolone) To popierdolone, to nie jesteś ty Powiedz do mnie, "Halo" zanim będzie dym Zanim oni wjadą, to niezły typ był Po kolana bagno, mamy za sobą hardcore Trochę ostrożniej lalko, po strzale gaśnie światło Wchodzimy przez okno, uchodzi nam gładko Chociaż było ostro, kolejna afera Zbiеramy na wspólne konto Za chwilę premiera, tylko ostrożniе z tym siostro Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek W ostrym życiu chcemy delikatną dupę Taka co dobrze uczy się i ubiera się super Taka co lubi sztukę, taką co jara sztukę Taką co jara życie, taką co wie co lubię Taka co znała bloki ale widziała też Paris Taka co lubi skręcić i potrafi z nami palić Taką co tu zostanie kiedy sufit się zawali Taka co tu zostanie, gdyby ci pospierdalali Jeszcze nie potrafisz pływać, lecz z nami jesteś na fali Jesteś jak złota ryba, gdy atakuje tsunami Jestem jak dobry rywal, kiedy zostajemy sami Tylko nie dzwoń na pały, jak cię porwę jak aksamit Jak cię porwę jak Ferrari, bo smakujesz jak wasabi Lubię ostre przyprawy, lubię ostre zabawy Lubię grube tematy, lubię wykręcić numer jak te nakręcone szmaty Wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek Narkotyki, naszyjniki i kolczyki, dziwne dziwki To wszystko na mój rachunek
Writer(s): Tomasz Janiszewski, Jakub Konopka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out