Lyrics

Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę Bo ja robię drill, nie jakąś piosenkę Odkładam sobie stack, cegła na cegle Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę Mordo, wiertara, jakbym był Skrillex'em Muza napierdala przez głośnik USB Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne Mam brudne ręce od roboty, ciągle na tym ślęczę Cały dom się trzęsie tu od muzy, od soboty do soboty Kułem dopóki gorące, bym został platynowy Robiłem płytki w Opocznie, jak wszystkie moje ziomy Gdy zaoszczędzę pieniądze zbuduję cztery domy Dla mamy, brata, dla siory, no i swój wymarzony Niosę hajs, wielkie wory Mama, don't worry, bo mam hajs wyłączony Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę Bo ja robię drill, niе jakąś piosenkę Odkładam sobie stack, cegła na cеgle Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę Mordo, wiertara, jakbym był Skrillexem Muza napierdala przez głośnik USB Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne Jestem robotnikiem, rozstawiam pachołki tam, gdzie mają stać I kieruję ruchem, stawiam wam drogowskaz A jeśli nie ja, to kto ci da nad głową dach? Zbudowałem coś z niczego, teraz zamek, kiedyś piach Gdzie jest kierownik budowy? (Gdzie?) Wszędzie mi stawiają schody (ej) A mój but waży tyle, jakby był cementowy Lecz powiedz, na chuj chcesz w nich chodzić? (Czemu?) Żeby Cię bolały stopy? (Oh) Drillem wywiercę więcej siana, niż na polu ropy Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę Bo ja robię drill, nie jakąś piosenkę Odkładam sobie stack, cegła na cegle Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę Mordo, wiertara, jakbym był Skrillexem Muza napierdala przez głośnik USB Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne
Writer(s): Young Igi, Dokkeytino, Zabson Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out