Lyrics

Tak zwyczajna Ale w środku czuje dreszcze Kilka dźwięków dla niej powietrze Bez tatuaży, zero znaków jej przeszłości Jak w krzyżówce na literę M Dalszą historie już znasz To właśnie ja Gdy zgasną światła Znów niewidzialna Bo bycie na scenie Przecież jest przeznaczeniem Wciąż siebie poznaje Nie wiem ile na stanie Mam jeszcze błędów, których nie znam na pamięć Niewidzialna, gdy gasną światła Niewidzialna Patrzeć tam w skrawek błękitnego nieba Jeden blask, ale tego mi trzeba Kogoś, kto opowie prawdę Kogoś, kto zostanie na zawsze Gdy zgasną światła Znów niewidzialna Bo bycie na scenie Przecież jest przeznaczeniem Wciąż siebie poznaje Nie wiem ile na stanie Mam jeszcze błędów, których nie znam na pamięć Niewidzialna, gdy gasną światła Niewidzialna Gdy zgasną światła Znów niewidzialna Bo bycie na scenie Przecież jest przeznaczeniem Wciąż siebie poznaje Nie wiem ile na stanie Mam jeszcze błędów, których nie znam na pamięć Niewidzialna, gdy gasną światła Niewidzialna
Writer(s): Magda Anna Bereda Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out