Lyrics

Nie opanujesz moich białych chłopców (nie) Nie zrozumiesz tych zbuntowanych chłopców (o nie) Cały squad, cały team, cały gang (gang, tak) Mała suko (pokaż co tam masz) Ja, mam wszystko czego pragnie dusza (mam wszystko) Zabójcę po prawej, on cię zrobi dla mnie tutaj (brr) Pięć aut na podjeździe, to kim jestem wiedzą wszędzie Jeśli rzucasz we mnie błotem, niech ci ziemia lekką będzie (brr) Jest ze mną Lanek, zdrajcy mają przejebane Jeśli obrazisz go w nocy, będziesz sławny już nad ranem Bo wrzucimy cię do lwów jak na filmie (jak na filmie) Będziesz kopał sobie grób jak na filmie, mamy w chuj jak na filmie Paliłem gnój na melinie, byłem w gównie po szyję (umierałem), jakoś żyję Widzę jak się patrzysz durniu, zrób coś zamiast stać Jak ci nie pasuje gang kurwo, pokaż co tam masz Wszędzie łzy, znam wszystkie tajemnice Atlantydy Jestem zły, cud, że jeszcze jestem żywy Jestem kimś, pluję w lustro, suko, jestem nikim Jestem chłodniejszy od dziwki z Antarktyki Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Zasłaniam nimi wszystkie moje grzechy (ey) Rude Boy, shut up, Badman, Bydgoszcz, Kraków, Gaza, Bagdad Się dobija mała, biała, coś jak Mia Nesti Baka European, Caribbean, ja nie bywam tam gdzie tamci Jeśli suka mnie uderzy, wyjdzie ze mnie mała Masti Let's go, wszędzie z ekipą tak jak Wersow Mówią mi, że jestem dziwką, jeśli jestem no to piękną Mój kolega zrobi tobie beatbox jakby był z Mamiko Maffashion lub Wieniawa, kiedy pachnę Louis Vuitton Ej, stop, stop, stop, stary, kurwa, o co Ci chodzi? Yyy... Wiesz, no, że czuję się taki piękny, taki najpiękniejszy To auto jest z salonu, a nie z Niemiec Ale też jeździłem autem dziadka z Niemiec Teraz dzwoni do mnie Blacha z Niemiec W gimnazjum policjantka wróżyła więzienie Słaba z ciebie wróżka, dziwko, chodź tu na widzenie Wszędzie łzy, znam wszystkie tajemnice Atlantydy Jestem zły, cud, że jeszcze jestem żywy Jestem kimś, pluję w lustro, suko, jestem nikim Jestem chłodniejszy od dziwki z Antarktyki Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry Zasłaniam nimi wszystkie moje grzechy
Writer(s): Borys Przybylski, Kamil Ludwik Lanka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out