Lyrics

Rożnie nam pejzaż za pejzażem Ziemia co chwilę zmienia twarze Pejzaż zawiły jak poemat A temat - taki zwykły temat Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Rosną budowle na ugorach Jest tylko jutro, nie ma wczoraj Wiatr targa wiechy, coraz nowe I coraz większa trwa budowa Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Ta rzecz przyciąga jak magnesem Czasem zatęsknisz do pierzyny Ale przepadło już z kretesem Rzucisz to wszystko dla tej roboty, jak dla dziewczyny Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny Pejzaż horyzontalny Horyzont różny, niebanalny Człowiek jak stwórca nieobliczalny
Writer(s): Jan Antoni Pawluskiewicz, Wieslaw Dymny Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out